Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II K 167/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Otwocku z 2019-01-31

Sygn. akt (...)

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 stycznia 2019 roku

Sąd Rejonowy w Otwocku II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSR Kamila Różańska

Protokolant: Jolanta Olszewska

przy udziale Zuzanny Cupryk- Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Otwocku

po rozpoznaniu w dniu 17 stycznia 2019 roku na rozprawie

sprawy R. C. (1)

syna B. i A. z domu R. ur. (...) w W.

oskarżonego o to, że:

w dniu 20 lutego 2014 roku w Prokuraturze Rejonowej w O., będąc pouczony o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań, za powiadomienie o niepopełnionym przestępstwie oraz fałszywe oskarżenie, składając zeznania mające służyć za dowód w postępowaniu karnym (...), zeznał nieprawdę i fałszywie oskarżył w zakresie przyjęcia korzyści majątkowej przez M. A. oraz ujawnienia przez wymienionego informacji pochodzących z postępowań przygotowawczych w związku z pełnioną funkcją,

to jest o czyn z art. 233 § 1 k.k. w zb. z art. 234 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

orzeka:

1.  uznaje oskarżonego R. C. (1) za winnego dokonania zarzucanego mu czynu z art. 233 § 1 k.k. w zb. z art. 234 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i za ten czyn skazuje oskarżonego, zaś na podstawie art. 233 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierza oskarżonemu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności;

2.  na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k., art. 70 § 1 pkt 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności zawiesza oskarżonemu R. C. (1) na okres 5 (pięciu) lat próby;

3.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz r. pr. J. U. wynagrodzenie za pomoc prawną udzieloną z urzędu oskarżonemu w wysokości 504 zł. plus 23 % podatku VAT ;

4.  na podstawie art. 624 § 1 kpk zwalnia oskarżonego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych, w tym opłaty, obciążając wydatkami Skarb Państwa.

Sygn. akt (...)

UZASADNIENIE

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Prokurator Prokuratury Rejonowej W. O.M. A. w dniu 27 czerwca 2011 roku w ramach czynności służbowych prowadzonych w sprawie (...) przesłuchiwał R. C. (1) w charakterze podejrzanego do sprawy o czyny z art. 207 § 2 k.k. i inne. W sprawie tej prokurator M. A. ponownie przesłuchiwał R. C. (1) w Areszcie Śledczym, a następnie skierował do Sądu akt oskarżenia. Sprawa prowadzona przeciwko R. C. (1) o czyn z art. 207 § 2 k.k. w zw. z art.. 157 § 1 k.k. w zb. z art. 197 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., prowadzona była przez Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w Warszawie pod sygn. akt (...). W dniu 17 lipca 2013 roku zapadł wobec R. C. (1) wyrok, który uprawomocnił się w dniu 16 grudnia 2013 roku. Wyrokiem tym R. C. (1) został skazany na karę 7 lat pozbawienia wolności. Karę pozbawienia wolności R. C. (1) odbywał od dnia 8 marca 2011 roku. W dniu 25 listopada 2013 roku R. C. (1) skierował do Prokuratury Generalnej w W. wniosek zawierający zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Prokuratora M. A..

W dniu 20 lutego 2014 roku w Prokuraturze Rejonowej w O. do sprawy (...) został przesłuchany w charakterze świadka R. C. (1). Przesłuchanie R. C. (1) zostało zainicjowane na skutek jego pisemnego zawiadomienia z dnia 23 listopada 2013 roku o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prokuratora M. A.. Po pouczeniu R. C. (1) o odpowiedzialności karnej za zeznanie nieprawdy lub zatajenie prawdy (art. 233 § 1 k.k.), odpowiedzialności karnej za fałszywe oskarżenie ( art. 234 k.k.) oraz zawiadomienie organu o niepopełnionym przestępstwie (art. 238 k.k.) prokurator przystąpił od przesłuchania R. C. (1) w charakterze świadka. R. C. (1) podczas przesłuchania zeznał nieprawdę i oskarżył prokuratora M. A. o przyjęcie korzyści majątkowej od B. K. oraz o ujawnienie jej informacji pochodzących z postępowań przygotowawczych. Takie wydarzenia nie miały miejsca. R. C. podczas przesłuchania w sprawie (...) zeznał m.in. „uważam, że Pan prokurator M. A. dopuścił się przyjęcia korzyści majątkowej od B. K., bo ona mi powiedziała, że w tej kopercie co mu dała w tym 2010 r. w okresie letnim, to były pieniądze. Ja byłem świadkiem tego, że ona mu dała kopertę, ale nie wiem co w niej było, tylko ona mi powiedziała, że to były pieniądze. (…) Ja zawiadamiam również o tym, że ten prokurator dopuścił się ujawnienia informacji z postępowań toczących się przeciwko niej i w ten sposób jej pomagał tj. B.”.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie: zeznań M. A. (k. 7-9, k. 99-100, k. 316-318), B. K. (k. 45-46, k. 100-103, k. 318-319) oraz dowodów z dokumentów w postaci: kserokopii dokumentów (k. 3-4, k. 5-6), prośby (k. 16), protokołu przesłuchania podejrzanego (k. 17-21), protokołu z zeznaniami (k. 39-43), wydruku z NOE SAD (k. 77-79, k. 81-82), informacji z Prokuratury Rejonowej W. O. (k. 169), odpisu postanowienia o odmowie wszczęcia śledztwa (k. 173-174), kserokopii aktu oskarżenia (k. 176-177), kserokopii korespondencji pomiędzy oskarżonym, a Prokuraturą (k. 212-241), informacji o karalności oskarżonego (k. 281).

Oskarżony R. C. (1) przesłuchany po raz pierwszy w toku postępowania przygotowawczego nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień.

Przesłuchany na rozprawie podczas pierwszego rozpoznania sprawy oskarżony wskazał, że był świadkiem pewnego zajścia, o którym mówił w oświadczeniu i wniosku, które złożył. Oskarżony wskazał również, że bez udziału obrońcy nie będzie składał wyjaśnień w sprawie.

Oskarżony ponadto w toku postępowania wyjaśnił, że wcześniej nie ujawnił pewnych informacji, ponieważ bał się, że może to być dla niego niekorzystne. Szczególnie, że zawiadomienie dotyczyło Prokuratora, który prowadził postępowanie w sprawie dotyczącej oskarżonego. R. C. (1) wskazał, że posiada istotne informacje, o sprawie, która się toczyła. Chciał występować w sprawie przeciwko świadkowi B. K., ale nie został dopuszczony do postępowania. Oskarżony przyznał się do pobicia konkubiny, wyraził skruchę. Nie żąda zemsty, jego wiedza dotyczy B. K., jego konkubiny, P., babci i osoby trzeciej, ale jej danych oskarżony nie jest w stanie podać. Chodzi o kwestię porwania, ukrywania osoby poszukiwanej, ubezwłasnowolnienia kogoś. Wiedzę o tych zdarzeniach posiadał wcześniej, ale grożono mu, że coś stanie się jego dzieciom. Oskarżony ma świadomość, że jeśli będzie zeznawał o tym co jest mu wiadome, to jego dzieci mogą zostać umieszczone w domu dziecka.

Przesłuchany w toku przedmiotowej sprawy oskarżony nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia. Wskazał w nich, ze był świadkiem popełnionego przestępstwa, nie może tego wymazać z głowy. Jest zdrowy, nie wymyślił tego. Prokuratora drugi raz zobaczył w Prokuraturze i zgłosił to swojemu obrońcy. Pierwszy raz widział go z panią B. K., za drugim razem był doprowadzony do Prokuratury, ponieważ chciał złożyć dodatkowe wyjaśnienia w sprawie. Wtedy zobaczył pana, który szedł z ciocią i okazało się, że jest to prokurator. B. K. wskazała, że kiedyś była z tym Prokuratorem. Oskarżony wracając z pracy widział panią T.K. jak rozmawiała z prokuratorem przy klatce, oni stali przy latarni. Oskarżony podszedł, przywitał się, przedstawił się. Wtedy B. powiedziała do oskarżonego, żeby poszedł, bo ona ma z panem do pogadania. Oskarżony odszedł, stanął około 20 metrów dalej, ale widział B. K. i mężczyznę. Oni ze sobą rozmawiali. Oskarżony zastanawiał się, co się dzieje, że może mają romans. Po chwili kiedy oskarżony palił papierosa to zobaczył, że B. T. wyciąga kopertę i dalej temu panu. On wziął kopertę, był jeszcze soczysty buziak. Oskarżony był zszokowany. Jak oni się rozeszli, to oskarżony podszedł do B. T. i zaczął z nią rozmawiać. Dowiedział się od niej, że to był jej były chłopak, ale zostali na stopie przyjacielskiej oraz, że to jest prokurator i ten prokurator załatwia jej sprawę, bo ona wtedy miała postępowanie o wyłudzenie, fałszerstwo. Oskarżony dopytywał B. T. o kwotę jaka znajdowała się w kopercie, ale nie chciała mu powiedzieć. B. K. powiedziała oskarżonemu, że w zależności od przysługi albo są prezenty, albo pieniądze. Oskarżony miał wątpliwości, czy ta osoba może być Prokuratorem, bo oskarżony zauważył na jego ręku bliznę jakby po samookaleczeniu. B. T. stwierdziła wtedy, że to nie ma znaczenia. W tamtym czasie oskarżony nie był przekonany co do wiarygodności B. K., dlatego od razu nie poszedł na policję. Z tym prokuratorem spotkał się jeszcze w Prokuraturze, ponieważ prowadził on sprawę oskarżonego. Będąc u oskarżonego w areszcie podrzucił mu do podpisania pismo, którego oskarżony nie przeczytał. Zdarzenie miało miejsce w 2009 roku między lipcem a sierpniem, bo w lutym 2010 roku były wybory do sejmików i radnych. Najpierw o tej sytuacji oskarżony mówił wśród znajomych, a później jak już wiedział, że to jest Prokurator powiedział swojemu obrońcy. Wtedy adwokat mówił oskarżonemu, żeby nie pisał o tym, bo będzie miał problemy. Oskarżony jednak napisał, bo uważał, ze pokrzywdzony nie powinien prowadzić jego sprawy. Od czasu kiedy oskarżony zobaczył prokuratora, do czasu kiedy złożył zawiadomienie minęło maksymalnie pół roku. Oskarżony był w 2011 roku przesłuchiwany przez Prokuratora i w 2011 roku złożył pismo. W każdej spawie apelacyjnej pisał o popełnieniu przestępstwa i pisał do Prokuratury Generalnej. Oskarżony nie miał wiedzy, że może złożyć wniosek o wyłączenie Prokuratora. Nikt nie był mu życzliwy z uwagi na zarzuty, został skazany na karę 10 lat pozbawienia wolności za przestępstwo z art. 157, 207 i 197 k.k., składał apelację, odbył cała karę, teraz będzie składał kasację. Oskarżony podniósł również, ze pokrzywdzony ma blizny po samookaleczeniu, które widział, widział je też w Prokuraturze, ponieważ Prokurator był wtedy w krótkim rękawku.

W powyższym stanie faktycznym Sąd zważył, co następuje.

Wydany przez Sąd wyrok został poprzedzony wnikliwą analizą całokształtu okoliczności ujawnionych na rozprawie głównej. Przeprowadzone na rozprawie dowody zostały poddane swobodnej ocenie uwzględniającej zasady logicznego myślenia oraz wskazania doświadczenia życiowego i wiedzy.

Sąd oceniając wyjaśnienia złożone przez oskarżonego nie przyznał im waloru wiarygodności, bowiem nie znajdują one potwierdzenia w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym, w tym zeznaniach świadków M. A. i B. K.. Sąd miał także na uwadze, że tłumaczenia oskarżonego, że Prokurator A. pomagał B. K. „w załatwieniu jej spraw” prowadzonych w Prokuratorze Rejonowej W. O. nie znajdują uzasadnienia, gdyż z relacji B. K. wynika, że postępowania wobec niej w Prokuraturze Rejonowej dla W. O. prowadzone były, ale w latach 2002-2003 i prowadzącym był inny Prokurator, zaś M. A. w tym czasie jak wynika z kolei jego relacji nie pracował w Prokuraturze. W ocenie Sądu relacja złożona przez oskarżonego ma na celu przedstawienie Prokuratora, który skierował przeciwko niemu akt oskarżenia w złym świetle, szczególnie, że zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa oskarżony złożył nie jak twierdził pół roku od przesłuchania go przez Prokuratora M. A., a niecałe pół roku od czasu wydania wobec niego przez Sąd Rejonowy dla m.st. W. w sprawie (...) wyroku skazującego. Treść zgromadzonej w aktach dokumentacji nie potwierdza, że wcześniej niż przed listopadem 2013 roku oskarżony pisał w sprawie rzekomych czynów zabronionych popełnionych przez prokuratora M. A.. Pisma te dotyczą innych zarzutów i okoliczności, a ich lektura wskazuje, iż oskarżony precyzyjnie podawał czego się domaga i czego dotyczą jego wnioski. Na wiarygodność wyjaśnień oskarżonego nie wskazuje okoliczność, iż świadek na przedramionach rzeczywiście posiada blizny. Zarówno z zeznań świadka M. A., jak i wyjaśnień oskarżonego wynika, że podczas przesłuchania prowadzonego przez prokuratora w sprawie o czyn z art. 207 § 2 kk inne był on ubrany w bluzkę z krótkim rękawem. To wówczas oskarżony mógł zaobserwować tę cechę wyglądu, zwłaszcza, iż jest to charakterystyczny znak szczególny.

W ocenie Sądu relacja świadka M. A. zasługiwała na przyznanie jej waloru wiarygodności. Jest ona bowiem jasna, spójna i szczegółowa. Świadek wskazał, że jako prokurator przejął do prowadzenia sprawę oskarżonego o czyn z art. 207 k.k, art. 157 k.k. i art. 197 k.k. W toku postępowania dwukrotnie przesłuchiwał oskarżonego, a następnie skierował przeciwko niemu akt oskarżenia do Sądu. Z uwagi na nadesłaną przez oskarżonego skargę, nie uczestniczył w rozpoznaniu sprawy przed sądem. Świadek podał również, że nie zna B. K.. W toku postępowania przygotowawczego prowadzonego przeciwko oskarżonemu nie przesłuchiwał jej w charakterze świadka. M. A. zaprzeczył, aby miał romans z B. K.. M. A. jasno podał, że zanim wykonywał czynności z udziałem oskarżonego nie widział go wcześniej. Zeznania świadka układają się w logiczną całość. Znajdują one uzupełnienie w innych dowodach, w szczególności w zeznaniach B. K.. Relacja świadka jest rzetelna. Brak jest jakichkolwiek przesłanek do uznania, iż świadek konfabuluje. Powoływanie się przez świadka na motyw zemsty ze strony oskarżonego za skierowanie do Sądu aktu oskarżenia, co w konsekwencji zakończyło się wydaniem wyroku skazującego jest zgodny ze wskazaniami płynącymi z doświadczenia życiowego.

Sąd za w pełni wiarygodne uznał zeznania świadka B. K.. Są one jednoznaczne, jasne oraz spójne wewnętrznie. Świadek stanowczo wskazała, że nigdy nie doszło do sytuacji, o której mówił oskarżony i nigdy nie wręczała Prokuratorowi korzyści majątkowej, ani nie uzyskiwała od niego żadnych informacji o postępowaniach przygotowawczych. Świadek podała również, że raz widziała świadka M. A. w Sądzie, przed rozprawą, w której pokrzywdzoną była jej siostrzenica, ale nie uczestniczyła w rozmowie z nim, odeszła na bok, dopiero później dowiedziała się, że był to Prokurator. Świadek w Prokuraturze W. O. miała prowadzone sprawy w 2002 lub 2003 roku, chodziło wtedy o wyłudzenie kredytu, jednak nie były one prowadzone przez M. A.. B. K. wskazała nadto, że według oskarżonego wszyscy, to znaczy rodzina i znajomi, są jego wrogami i biorą udział w spisku przeciwko niemu. Sąd nie znalazł żądnych podstaw by kwestionować rzetelność i prawdziwość tej relacji. Jest ona przez cały czas trwania postępowania jednakowa i stanowcza.

Sąd jako w pełni wiarygodne uznał dowody z dokumentów zgromadzone i ujawnione w toku postępowania. Zostały one bowiem sporządzone przez osoby do tego uprawnione, żadna ze stron nie kwestionowała waloru ich wiarygodności ani autentyczności do czego Sąd również nie znalazł podstaw, zaś w połączeniu z osobowym materiałem dowodowym pozwoliły na odtworzenie rzeczywistego przebiegu zdarzeń.

Przedmiotem ochrony przepisu art. 233 k.k. i art. 234 k.k jest szeroko rozumiane dobro wymiaru sprawiedliwości (rodzajowy przedmiot ochrony), w szczególności zaś wartość, jaką jest zapewnienie wiarygodności ustaleń dokonywanych w postępowaniu sądowym lub innym postępowaniu przewidzianym w ustawie, a co za tym idzie – ochrona prawidłowości (trafności) wydawanych orzeczeń (indywidualny przedmiot ochrony). Dobrem prawnym bezpośrednio naruszonym lub zagrożonym przez złożenie fałszywego zeznania/opinii/ekspertyzy/tłumaczenia/oświadczenia jest zatem mające zapaść w tym postępowaniu orzeczenie, nie jest nim zaś dobro prawne uczestnika postępowania, w którym zeznanie zostało złożone, chyba że działanie to narusza również inny przepis, chroniący bezpośrednio dobro prawne tej osoby (np. cześć, godność osobistą, mienie).Występku fałszywych zeznań można dopuścić się w każdego rodzaju postępowaniu sądowym bądź innym postępowaniu, które jest prowadzone na podstawie ustawy (np. postępowanie podatkowe, dyscyplinarne czy administracyjne), której przepisy stanowią, że zeznanie świadka służy za dowód w tym postępowaniu, i uprawniają zarazem przyjmującego zeznanie do uprzedzenia świadka o odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznanie (postanowienie SN z 2.02.2004 r., V KK 168/03, OSNKW 2004/3, poz. 29).

Składanie zeznań polega na przekazywaniu określonej treści intelektualnej. Złożenie zeznania oznacza jego dotarcie do uprawnionego organu. Zawarcie w treści złożonego zeznania pewnej, przynajmniej minimalnej, puli informacji pozwala na stwierdzenie, że uprawniony organ dysponuje określonej treści środkiem dowodowym. Dopiero od tego momentu możliwa jest ocena prawdziwości twierdzeń zeznającego. Chodzi tu o zeznanie nieprawdziwe zarówno pod względem obiektywnym, jak i subiektywnym. Jak słusznie wywodzi W. Zalewski, obiektywna nieprawdziwość zeznania to jego niezgodność z rzeczywistym stanem rzeczy, zaś subiektywna nieprawdziwość to odzwierciedlenie tego stanu niezgodności w świadomości sprawcy (W. Zalewski, kom. do art. 233 k.k. [w:] Kodeks karny. Część szczególna, t. 2, red. M. Królikowski, R. Zawłocki, 2013).

Jak wynika z postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 10 sierpnia 2006 roku, w sprawie III KK 61/16 „Przestępstwo fałszywego oskarżenia jest przestępstwem formalnym, bezskutkowym. Dokonanie tego przestępstwa następuje w momencie podniesienia przed organem powołanym do ścigania lub orzekania nieprawdziwego zarzutu, że inna osoba popełniła przestępstwo, wykroczenie lub przewinienie dyscyplinarne (…). Bez wątpienia jednym ze znamion określających czynność sprawczą jest skierowanie oskarżenia (zawierającego zarzut nieprawdziwy) do jednego z organów wymienionych w art. 234 k.k., ale wymóg oskarżenia "przed organem powołanym do ścigania lub orzekania" nie ma charakteru skutku. Dla bytu przestępstwa fałszywego oskarżenia określonego w art. 234 k.k. obojętne jest także to, czy przeciwko osobie fałszywie oskarżonej wszczęto postępowanie karne lub dyscyplinarne, względnie, czy została skazana lub ukarana”.

W ocenie Sądu materiał dowodowy zgromadzony w przedmiotowej sprawie pozwolił na ustalenie, że oskarżony R. C. (1) dopuścił się popełnienia zarzucanego mu czynu. Nie ulega wątpliwości, że M. A. przejął, a następnie prowadził postępowanie przygotowawcze, po czym skierował przeciwko oskarżonemu do Sądu akt oskarżenia w sprawie, w której oskarżonemu została wymierzona w pierwszej instancji kara 10 lat pozbawienia wolności, a ostatecznie kara 7 lat pozbawienia wolności. W toku całego toczącego się przeciwko oskarżonemu postępowania karnego o czyny zabronione z art. 207 § 2 kk i inne, nie podnosił on, że poznał prokuratora prowadzącego przeciwko niemu postępowanie, czy też, że prokuratora i jednego ze świadków postępowania łączą poza służbowe relacje. Oskarżony przez cały okres prowadzonego przeciwko niemu postępowania nie podnosił zarzutów dotyczących przyjęcia korzyści majątkowej przez prokuratora. Swoje zarzuty oskarżony podnosił dopiero po zakończeniu prowadzonego przeciwko niemu postępowania, kiedy już został wydany wobec niego wyrok skazujący. Nadto Sąd miał na uwadze korelujące ze sobą zeznania B. K. i M. A., w których wskazywali oni, że nie łączą ich żadne relacje, zaś M. A. nie prowadził postępowań, w których świadek występowała. Oskarżony składając zeznania w Prokuraturze Rejonowej w O. w dniu 20 lutego 2014 roku miał świadomość grążącej mu odpowiedzialności karnej w przypadku złożenia zawiadomienia o niepopełnionym przestępstwie, został pouczony o treści art. 233 § 1 k.k., art. 234 k.k. oraz art. 238 k.k., a mimo tego złożył zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie przez prokuratora. Oskarżony działał umyślnie z zamiarem bezpośrednim.

Odnośnie wymiaru kary Sąd zważył, co następuje.

Z uwagi na kierunek złożonej apelacji (na korzyść) od poprzedniego wyroku Sąd nie mógł orzec surowej niż poprzednio.

Sąd rozpoznając przedmiotową sprawę w zakresie orzeczenia o karze zastosował wobec oskarżonego przepisy ustawy kodeks karny obowiązujące w czasie popełnienia przez oskarżonego czynu zabronionego, bowiem sąd one dla oskarżonego względniejsze. Zgodnie bowiem z brzmieniem przepisu art. 69 § 1 k.k. obowiązującym w czasie popełnienia przez oskarżonego zarzucanego mu czynu, Sąd mógł warunkowo zawiesić wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności nie przekraczającej 2 lat, kary ograniczenia wolności lub grzywny orzeczonej jako kara samoistna, jeżeli było to wystarczające dla osiągnięcia wobec sprawcy celów kary, a w szczególności zapobieżenia powrotowi do przestępstwa, Zgodnie zaś z aktualnym brzmieniem wskazanego przepisu Sąd może warunkowo zawiesić wykonanie kary pozbawienia wolności orzeczonej w wymiarze nieprzekraczającym roku, jeżeli sprawca w czasie popełnienia przestępstwa nie był skazany na karę pozbawienia wolności i jest to wystarczające dla osiągnięcia wobec niego celów kary, a w szczególności zapobieżenia powrotowi do przestępstwa. Z uwagi na to, że oskarżony był już uprzednio karny, Sąd stosując przepisy obowiązujące nie mógłby rozważać możliwości warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności.

Sąd wymierzając oskarżonemu karę miał na uwadze okoliczności łagodzące jak też obciążające.

i obu nadał takie samo znaczenie, w tym również brał pod uwagę motywację i sposób zachowania się sprawcy, rodzaj i rozmiar ujemnych następstw przestępstwa, właściwości i warunki osobiste sprawcy, sposób życia przed popełnieniem przestępstwa i zachowanie się po jego popełnieniu, w tym uprzednią karalność oskarżonego.

Sąd jako okoliczności obciążające w przypadku oskarżonego wziął pod uwagę motywację oskarżonego tj. chęć zemsty i charakter fałszywie podnoszonych zarzutów. Zarzut przyjęcia korzyści majątkowej jest jednym z najcięższych zarzutów jakie można postawić funkcjonariuszowi publicznemu jakim jest prokurator. Obciążająco na wymiar kary wpływała także uprzednią karalność oskarżonego.

Natomiast jako okoliczność łagodzącą Sąd wziął pod uwagę znaczny upływ czasu od popełnienia przestępstwa do zakończenia postepowania w sprawie oraz to, że działania podjęte przez oskarżonego nie wywołały ujemnych skutków w pracy prokuratora, którego dotyczyły zarzuty.

Mając na uwadze powyższe Sąd uznał, że w przypadku oskarżonego R. C. (1) kara 1 roku pozbawienia wolności będzie karą adekwatną zarówno do stopnia winy jak też społecznej szkodliwości popełnionego przez niego czynu. W ocenie Sądu kara ta pozwoli oskarżonemu zrozumieć naganność jego zachowania, jak też wyciągnąć właściwe wnioski na przyszłość, by w przyszłości nie wchodził on ponownie w konflikty z prawem.

W ocenie Sądu w przypadku oskarżonego, zostały spełnione przesłanki wskazane w art. 69 § 1 i 2 k.k. pozwalające na zastosowanie warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności. W ocenie Sądu bowiem biorąc pod uwagę stosunkowo długi okres czasu jaki upłynął od czasu popełnienia przez oskarżonego zarzucanego mu czynu do czasu wydania wyroku, jak też to, że w tym czasie wobec oskarżony nie wszedł ponownie w konflikt z prawem należy uznać, że można wobec niego przyjąć pozytywną prognozę kryminologiczną wskazującą na zasadność warunkowego zawieszenia wykonania kary. Mając jednak na uwadze dotychczasową postawę oskarżonego, Sąd uznał, że w przypadku oskarżonego zasadnym będzie zawieszenie wykonania kary na najdłuższy przewidziany przez ustawę okres próby, co pozwoli na weryfikację zachowania oskarżonego przez możliwie długi okres czasu.

Jednocześnie Sąd zasądził od Skarbu Państwa na rzecz radcy prawnego J. U. wynagrodzenie w kwocie 504 złotych po powiększeniu o wartość podatku od towarów i usług, za pomoc prawną udzieloną oskarżonemu z urzędu.

Na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. Sad zwolnił oskarżonego od kosztów sądowych wydatki przejmując na rachunek Skarbu Państwa, w ocenie Sądu bowiem konieczność uiszczenia kosztów postępowania byłaby dla oskarżonego dodatkową dolegliwością, która negatywnie odbiłaby się na jego możliwościach do utrzymania siebie.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Jolanta Olszewska
Osoba, która wytworzyła informację:  Kamila Różańska
Data wytworzenia informacji: